Akcja budzi reakcję
Czy ludzie są dobrzy, czy z natury źli? Innymi słowy, czy ludzie są z natury dobrzy i tylko czasem robią złe rzeczy, czy też ludzie są generalnie źli, a kultura, cywilizacja trochę ich ogładziła/ogładza? A może to my ciągle trafiamy na tych złych (głupich, leniwych, zawistnych, złośliwych) ludzi, współpracowników czy też stwarzamy takie reguły gry/pracy, w których warto/opłaca się być złym? Pewnie na co dzień się nad tym nie zastanawiamy, ale jednak nasze przekonania na ten temat (nawet te nieuświadomione) wpływają na to, jak się zachowujemy. To bowiem, jak myślimy o ludziach, determinuje, w jaki sposób się do nich odnosimy.
Już dawno stwierdzono, że jeżeli traktuję ludzi jak złodziei i brakorobów, to pewnie w niedługiej przyszłości okaże się to samospełniającą przepowiednią. Mądrość ludowa głosiła w takich przypadkach: jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie albo oddać pięknym za nadobne itp., itd. Fizyka w prawach dynamiki mówi, że jeżeli ciało A działa na ciało B, to i odwrotnie te ciała na siebie działają. Trzecia zasada...