Ukryci za fasadą
W wielu organizacjach dział HR jest krytykowany, bagatelizowany przez struktury biznesowe, często ma nawet opinię tego, który przeszkadza w realizacji zakładanych celów. Dlaczego tak się dzieje i kto odpowiada za to, że inicjatywy personalne podejmowane przez działy HR są dla biznesu dodatkowym, zbędnym obciążeniem. Czy wina leży w zarządach, a może w samych HR-owcach?
Oskar Wilde powiedział kiedyś: „Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale niektórzy patrzą w gwiazdy”. Właściwie na tym aforyzmie mógłbym zakończyć rozważania o kondycji polskich działów HR, szczególnie że te nadal są źle postrzegane. To oczywiście uproszczenie i jak to z takimi uproszczeniami bywa, znajdzie się wiele przykładów, które zaprzeczą tej tezie. Jednak w swojej praktyce zawodowej rzadko spotykam...