Między utopią a odpowiedzialną zmianą
Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni z zachowaniem pełnego wynagrodzenia to rozwiązanie, które budzi emocje, zarówno wśród pracowników, jak i pracodawców. Rośnie liczba organizacji gotowych je testować, a wspierają je w tym oczekiwania społeczne i pilotaż resortu pracy. Ale czy każda firma jest gotowa na ten krok i jakie konsekwencje niesie ze sobą wdrożenie takiego modelu?
Marta Barcicka
Ekspertka HR, wykładowczyni w Wyższej Szkole Biznesu w Nowym Sączu
Jeszcze kilka lat temu skrócenie tygodnia pracy do czterech dni postrzegano jako ekstrawagancję i coś, co z pewnością w Polsce nie będzie możliwe. Dziś to temat coraz częściej obecny nie tylko w mediach, lecz także podczas rozmów działów HR i zarządów firm. Zainteresowanie takim rozwiązaniem rośnie, a Ministerstwo...