Zdrowie psychiczne ma duże znaczenie, również w pracy – mówią profesjonaliści biorący udział w najnowszym badaniu Hays Poland. Wyniki ankiety pokazują jednak, że oczekują od pracodawcy, aby poszerzał ich wiedzę i świadomość w tym zakresie, ale już niekoniecznie znał i uczestniczył w rozwiązaniu ich problemów psychoemocjonalnych. Zaledwie 4 na 10 specjalistów przyznaje, że byłoby gotowych podzielić się swoimi prywatnymi trudnościami z szefem.
Dobrostan psychiczny pozwala czerpać satysfakcję z życia, dostrzegać jego sens oraz realizować założone cele. W pracy wpływa także na efektywność oraz kreatywność. Nic więc dziwnego, że profesjonaliści chcą dążyć do dobrego samopoczucia, poszukując wskazówek i aktualnej wiedzy dotyczącej radzenia sobie z problemami. Nie zawsze mogą jednak liczyć na uzyskanie takich informacji w środowisku pracy.
TO NIE TEMAT TABU, ALE NIEWIELU OTWARCIE PORUSZY GO W PRACY
Zmiany społeczne zachodzące w ostatnich latach sprawiają, że zdrowie psychiczne jest kwestią coraz rzadziej postrzeganą jako tabu. Temat ten stopniowo przechodzi również do środowiska zawodowego. Pracodawcy coraz częściej poruszają go w komunikacji wewnętrznej, organizują webinary z ekspertami i oferują pracownikom usługi wsparcia psychologicznego. Podkreślają też otwartość całej organizacji na problemy psychoemocjonalne zatrudnionych i rozmowy na ten temat. Osoba przełożonej lub przełożonego nie jest jednak adresem, pod który pracownicy chętnie przychodzą ze swoimi trudnościami. Takie wnioski płyną z najnowszego badania Hays Poland, przeprowadzonego na przełomie października i listopada wśród ponad 700 profesjonalistów. Tylko 40 proc. respondentów byłoby gotowych podzielić się swoimi problemami psychoemocjonalnymi z szefem. 38 proc. mówi jednoznaczne „nie”, a kolejne 22 proc. ma co do tego wątpliwości.
Fakt, że większość profesjonalistów raczej nie podzieliłaby się swoim problemem z przełożoną lub przełożonym, może wynikać z chęci zachowania pełnej równowagi pomiędzy miejscem pracy a życiem prywatnym. Niewykluczone jest również, że część pracowników może obawiać się reakcji szefa, preferować kontakt z osobą z działu HR lub uznawać zewnętrzną opiekę psychologiczną jako w pełni wystarczającą.
Czy był(a)byś gotowy/a podzielić się swoimi problemami psychoemocjonalnymi z przełożonym/ą?
Tak 40%
Nie 38%
Trudno powiedzieć 22%
Źródło: badanie Hays Poland, październik-listopad 2024
– To, czy pracownik będzie wykazywał chęć i gotowość, aby przyjść do szefa ze swoim problemem zależy również od relacji, które między nimi panują, kultury organizacyjnej oraz wielkości firmy. Tematy związane z dobrostanem psychicznym częściej są podnoszone w na poziomie koleżeńskim lub ze współpracownikami z zespołu. Warto też podkreślić, że nie ma nic złego w tym, że ktoś nie chce zbytnio odsłaniać tak prywatnych sfer w pracy. Pewnego rodzaju granice postawione w tym zakresie i szacunek dla obszaru psychologicznego są ważne dla komfortu obu stron – zauważa Agnieszka Czarnecka, HR Consultancy Manager w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w Hays.
PSYCHOEDUKACJA: FUNKCJONUJE W MNIEJSZOŚCI FIRM…
Pogorszenie zdrowia psychicznego może dotknąć każdego i choć pracownicy nie zawsze chcą dzielić się konkretami z przełożonym, to warto aby mieli poczucie, że w miejscu pracy mogą liczyć na wsparcie i nie zostaną sami ze swoim problemem. Tymczasem mniejszość, bo zaledwie 38 proc. specjalistów ma dostęp do psychoedukacji w firmie. Jak zauważają eksperci, pracodawcy powinni zastanowić się, czy w obecnych czasach nie powinien być to jeden z priorytetów. Zaburzony dobrostan psychiczny pracowników może kłaść się cieniem nie tylko na ich efektywność, dokładność czy kreatywność, ale przede wszystkim na ogólną satysfakcję z pracy. Aby tego uniknąć, pomocne może być podjęcie kroków w kierunku wdrożenia edukacji na temat zdrowia psychicznego dla pracowników. Już teraz oczekuje jej aż 2/3 profesjonalistów, którzy obecnie nie mają do niej dostępu w miejscu pracy.
Czy uważasz, że w firmie powinna funkcjonować psychoedukacja?
Tak 66%
Nie 11%
Trudno powiedzieć 23%
Źródło: badanie Hays Poland, październik-listopad 2024
– Specjaliści w mniejszości chcą dzielić się swoimi problemami psychoemocjonalnymi z szefem, lecz nie oznacza to, że nie oczekują od firmy kompleksowej edukacji w zakresie zdrowia psychicznego. Ich potrzeba jest wyraźna. Zdaniem większości organizacja powinna zapewniać webinary, warsztaty czy materiały związane z dbaniem o swoje zdrowie psychiczne. Duże znaczenie ma dla nich także benefit w postaci opieki medycznej, która zakłada dostęp do psychologów, terapeutów lub psychiatrów. Dzięki temu będą mogli poradzić sobie ze swoimi trudnościami poza środowiskiem pracy, w być może bardziej komfortowych dla nich warunkach – dodaje ekspertka Hays.
Warto jednak pamiętać, że co pracownik, to inna potrzeba. Oznacza to, że chcąc odpowiedzieć na oczekiwania zatrudnionych, pracodawcy powinni przede wszystkim umieć i chcieć z nimi rozmawiać.
…A JEŚLI JUŻ JEST, TO NIE ZAWSZE ODPOWIADA OCZEKIWANIOM PRACOWNIKÓW
Wyniki badania pokazują, że w większości firm na próżno szukać oferty psychoedukacyjnej. Jednak fakt, iż funkcjonuje w organizacji, wcale nie jest jednoznaczny z tym, że odpowiada ona oczekiwaniom pracowników. Choć większość respondentów, którzy mają do niej dostęp, ocenia ją pozytywnie (56 proc.), to ponad 40 proc. ma wątpliwości co do jej atrakcyjności.
Jak oceniasz psychoedukację w Twojej firmie?*
Dobrze 56%
Średnio 37%
Źle 7%
*Tylko respondenci, którzy w swoich firmach mają dostęp do edukacji na temat zdrowia psychicznego
Źródło: badanie Hays Poland, październik-listopad 2024
Duży odsetek pracowników niezadowolonych z funkcjonującej w firmie edukacji na temat zdrowia psychicznego wskazuje na to, że pracodawcy powinni częściej lub dokładniej badać opinie zatrudnionych, próbować różnych rozwiązań oraz samodzielnie angażować się w poszerzanie wiedzy pracowników, np. uczestnicząc w szkoleniach skierowanych do kadry zarządzającej. Różnica w zaangażowaniu menedżera, który ma rozwiniętą wiedzę na temat zdrowia i kryzysów psychicznych, będzie nieoceniona.
– Sytuacja, w której pracodawca edukuje pracowników na temat zdrowia psychicznego, to wciąż stosunkowo nowy trend na rynku pracy. Organizacje są raczej w fazie testowania i analizowania potrzeb zatrudnionych, niż prowadzenia kompleksowych kampanii, które będą w stanie rozwiązać złożone problemy. Długofalowo jednak psychoedukacja może zyskiwać na popularności, a na jej skuteczność i możliwość dostosowania, będzie wpływać szczera komunikacja i feedback – podkreśla Agnieszka Czarnecka.
Wnioskiem dla pracodawców powinno być to, że profesjonaliści wykazują silną potrzebę dbania i rozwijania swojej wiedzy o zdrowiu psychicznym. Nie zawsze jednak będą czuli się komfortowo w obliczu potencjalnej rozmowy z szefem na temat swoich problemów i nie należy ich do tego nakłaniać. Tym, co może jednak zrobić firma na rzecz dobrostanu zatrudnionych, jest bycie źródłem wiedzy i najlepszych praktyk. Wpłynie to pozytywnie nie tylko na wellbeing pracowników, ale również ich satysfakcję i lojalność w miejscu pracy.
Warto również nadmienić, że w całym tym procesie firmy nie mogą zapominać także o menedżerach, którzy oprócz wspierania swoich pracowników w kryzysie, mogą doświadczać własnych problemów. Osoby zarządzające nie tylko powinny mieć zatem narzędzia i wiedzę, jak wspierać swoich podwładnych, ale również wiedzieć, w jaki sposób zadbać o swoje zdrowie psychiczne.