Konflikt w firmie nie jest zły. Dlaczego nie zawsze warto go wyciszać?

Pojawianie się konfliktów w zespole jest naturalnym zjawiskiem i nie należy za wszelką cenę go unikać czy łagodzić. Grunt to wiedzieć, jak nim odpowiednio zarządzać. 

Z konfliktem w firmie mamy do czynienia wtedy, kiedy między pracownikami, zespołami czy kierownictwem dochodzi do napięć, nieporozumień lub sprzeczności interesów. Może dotyczyć zarówno kwestii związanych z wykonywaniem zadań, jak i relacji międzyludzkich. Konflikty wynikają często z różnic, co do oczekiwań, wartości, celów, stylów pracy, ale również z niewłaściwej komunikacji lub wręcz jej braku. Nierozwiązane konflikty narastają, co może prowadzić do negatywnych zjawisk, takich jak nadmierny stres czy frustracja. W efekcie może to obniżać motywację pracowników, a także prowadzić do spadku wydajności.

Narastające konflikty w firmie, którymi nikt nie zarządza, przyczyniają się do pogorszenia relacji w zespole. Wywołują trwałe napięcia między pracownikami, które utrudniają współpracę, a w skrajnych przypadkach ją uniemożliwiają. Jak wiadomo, zgrany zespół zwiększa szansę na realizację celów, a co za tym idzie: rozwój firmy. Konflikty są nie tylko czasochłonne, lecz potrafią generować wysokie koszty. Rozwiązywanie sporów skutkuje rotacją pracowników, z kolei rekrutacja i szkolenie nowych osób oznacza dla firmy dodatkowe obciążenie finansowe. Kolejnym kosztem jest ryzyko utraty lub nadszarpnięcia wizerunku firmy - zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie.

Konflikt nie taki zły, jak go malują

Analizując negatywne skutki konfliktów w firmie można wysnuć wniosek, że konflikt jest niepożądanym zjawiskiem. Nic bardziej mylnego. Wymienione wyżej negatywne skutki dotyczą po prostu konfliktów źle zarządzanych. Sam fakt pojawienia się konfliktu nie jest niczym złym. „Konflikt nie jest oznaką, że coś się złego dzieje - po prostu jest konflikt. Kiedy słyszymy o konflikcie, zazwyczaj chcielibyśmy go rozwiązywać, ale to nie zawsze jest najsłuszniejsza forma. Jest to jedno z narzędzi, które ma wiele zastosowań” - tłumaczył Witold Rychłowski, ekspert w dziedzinie zarządzania konfliktem, w podcaście Biznes Jutra (Bibby Financial Services).

Konflikty są naturalnym elementem interakcji między ludźmi, szczególnie w pracy, gdzie każda z osób może mieć odmienne zdanie na dany temat, różnić się pod względem wyznawanych wartości czy stylu pracy. Jest to do tego stopnia naturalne zjawisko, że paradoksalnie to całkowity brak konfliktów może sygnalizować istnienie problemu. Cisza nie zawsze oznacza brak problemu, lecz może wskazywać na to, że dana osoba po prostu go nie dostrzegła. 

Należy podkreślić szereg pozytywnych aspektów wynikających z konfliktów. Przede wszystkim pozwalają one zidentyfikować ukryte potrzeby. Niewątpliwą zaletą napięć w firmie i doprowadzenia do otwartego konfliktu jest wyjście na jaw problemów, które wcześniej były niezauważane lub wręcz ignorowane. Często dopiero wtedy pracownicy głośno mówią o tym, co im przeszkadza, czyli wskazują na przykład na nierówności w obciążeniu pracą, słabą komunikację lub niejasne cele. W dłuższej perspektywie takie głośne wyrażenie swoich oczekiwań może prowadzić do lepszej komunikacji oraz zrozumienia w zespole. 

Co więcej, przy okazji rozwiązywania konfliktów, zarówno pracownicy, jak i managerowie rozwijają swoje umiejętności negocjacyjne - uczą się kompromisu i empatii. A to ma znaczenie nie tylko w kontaktach z klientami, ale również usprawnia pracę w zespole. Kolejną zaletą konfliktu jest generowanie nowych pomysłów na to, jak rozwiązać problemy w firmie. W momencie, kiedy różne strony wyrażają swoje opinie, dochodzi do kreatywnego myślenia. „Dzięki konfliktom dowiadujemy się sporo o dysfunkcjach organizacyjnych - o nieaktualnych strukturach czy procedurach” - mówił Witold Rychłowski. Jako przykład wskazał na konflikt pomiędzy generacją Z a starszymi pokoleniami, o czym od kilku lat jest głośno w mediach. „Generacja Z tak naprawdę pokazuje nam, gdzie są luki, co możemy usprawnić” - zaznaczył Rychłowski. 

Nie zwalczaj konfliktów, tylko zapanuj nad nimi

Zmartwieniem właścicieli firm i zarządów powinno być nie unikanie czy łagodzenie konfliktów, lecz umiejętne zarządzanie nimi. Rzecz w tym, aby mieć świadomość, że nie zawsze w interesie firmy jest wyciszanie konfliktu. Jak już wspomnieliśmy, konflikty bywają przydatne.

Jak zapanować nad konfliktami w firmie? Sposobem na skuteczne zarządzanie konfliktami jest przede wszystkim otwarta i jasna komunikacja pomiędzy pracownikami a zarządem. Dobrym rozwiązaniem jest również wdrożenie odpowiednich mechanizmów mediacyjnych, jak na przykład rozmowy z bezstronnymi podmiotami. Jeśli natomiast pracodawcy zależy na złagodzeniu konfliktu, powinien postawić na wczesną interwencję - im szybciej zareaguje na pojawiające się napięcia, tym zwiększy szansę na rozwiązanie konfliktu w konstruktywny sposób. Warto też od początku budować kulturę organizacyjną. Stworzenie miejsca pracy, w którym docenia się posiadanie odmiennego zdania, zmniejsza ryzyko powstawania tych konfliktów, które bardziej szkodzą, niż przynoszą pożytek.

News