Współczesny menedżer mierzy się z presją czasu, zmiennością otoczenia i oczekiwaniami zespołu, które wykraczają daleko poza tradycyjne modele zarządzania. Nie wystarczy „dowozić” wyniki – trzeba umieć motywować, wspierać w kryzysie, delegować nie tylko zadania, ale i zaufanie, a także dostrzegać szanse w niecodziennych zdarzeniach. Talent i osobowość są istotne, jednak dużo ważniejsza jest konsekwentna praca nad własnym rozwojem. Na które kompetencje powinien dzisiaj postawić lider?
– W kontekście przywództwa często mówi się o kompetencjach przyszłości — kreatywności, adaptacyjności, myśleniu strategicznym. Zanim jednak przyszłość nastąpi, lider musi poradzić sobie z bardzo konkretnymi wyzwaniami tu i teraz. Tym, co naprawdę robi różnicę, jest wzmocnienie fundamentów. I byłoby wspaniale, gdyby to był standard, nie wyjątek – mówi Beata Bednarczyk, trenerka w programach MBA Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów i konsultantka Leadership Performance Institute.
Co w podstawie?
Oprócz „twardej” wiedzy z zakresu zarządzania i finansów, to przede wszystkim kompetencje związane z komunikacją i motywowaniem.
– Definiowanie i komunikowanie celów, dawanie informacji zwrotnej — nie raz, ale regularnie, wzmacnianie zaangażowania, gdy nie ma „fajerwerków”, zarządzanie ryzykiem relacyjnym i konfliktem, zanim eskaluje, prowadzenie trudnych rozmów — z empatią i klarownością to kompetencje menedżera, który odpowiedzialnie myśli o budowaniu efektywnie działających zespołów – wylicza Beata Bednarczyk z GFKM.
Działanie w warunkach VUCA, czyli zmienności, niepewności, złożoności i niejednoznaczności, ale przede wszystkim nasilającego się kryzysu odporności psychicznej, wymaga też umiejętności zarządzania własną rezyliencją, czyli zdolnością do radzenia sobie ze stresem i trudnościami.
– Zarządzanie rezyliencją to nic innego jak kształtowanie odporności psychicznej i budowanie umiejętności adaptacyjnych. Przydatna w tym procesie jest umiejętność zarządzania sobą w czasie, w zmianie, pod presją, a także podejmowania decyzji mimo niepewności i skutecznego delegowania zadań. Lider powinien również umieć współodczuwać emocje, ale bez ich przejmowania, czy też radzić sobie z odmową – nie raz, a wiele razy. Uczestnicy programu MBA GFKM mają możliwość pogłębienia wiedzy z tego zakresu wybierając jako dodatkowy przedmiot psychologię efektywności – dodaje Beata Bednarczyk z GFKM.
Okiem menedżera
W raporcie „Rok Lidera 2025” Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów czytamy, że 58 proc. liderów jako kluczową kompetencję wskazuje podejmowanie decyzji, zaś dla 45 proc. istotne jest dążenie do rezultatów. Równocześnie niemal połowa menedżerów (48 proc.) stawia na umiejętność budowania relacji z pracownikami, a 43 proc. jako najważniejszą kompetencję wskazuje ich motywowanie. Menedżerowie doskonale rozumieją też, że mikrozarządzanie zabiera czas, który powinni przeznaczyć na inne, bardziej strategiczne na działania. Aż 37 proc. badanych przez GFKM uważa umiejętność delegowania zadań za kluczową, a 36 proc. wskazuje na konieczność usprawnienia organizacji własnej pracy. Wisienką na torcie jest odporność na stres – najważniejsza dla 34 proc. badanych.
Taki zestaw priorytetów pokazuje, że dziś lider musi być zarówno twardym decydentem, jak i empatycznym partnerem, łączyć elastyczność działań z odpowiedzialnym trzymaniem kursu organizacji.
– Dane z raportu „Rok Lidera 2025” wyraźnie pokazują, że nowoczesne przywództwo to sztuka balansowania pomiędzy efektywnością a empatią. Liderzy, którzy chcą skutecznie odpowiadać na dynamiczne wyzwania organizacyjne, muszą nie tylko podejmować szybkie i trafne decyzje, ale również budować zaangażowane zespoły, inspirować i motywować ludzi oraz sprawnie delegować zadania. Coraz większy nacisk na kompetencje społeczne, takie jak budowanie relacji czy odporność na stres, potwierdza, że skuteczny menedżer nie może ograniczać się do roli kontrolera – musi być partnerem w zmianie. Odpowiedzią na tę potrzebę jest podnoszenie kompetencji menedżerskich w tym zakresie, nie tylko w ramach szkoleń, ale też w programach MBA, które oferują intensywne symulacje zarządcze i projekty zespołowe. To tam liderzy uczą się, jak łączyć myślenie strategiczne z autentycznym przywództwem, rozwijając kompetencje, które są kluczowe dla przyszłości organizacji – podsumowuje Beata Bednarczyk z GFKM.